poniedziałek, 23 lipca 2012

Imaginy o chłopakach

Teraz dodamy imaginy o każdym z chłopaków :)


O Lousie

 Pewnego dnia musiałaś się przeprowadzić do Londynu ze względu na kłopoty twoich rodziców. Gdy już byłaś w domu w Anglii postanowiłaś pójść do centrum handlowego na zakupy. Po zakupach poszłaś do kawiarni. Zobaczyłaś tam 5 chłopaków, którzy patrzyli na ciebie. Byl tam blondyn, brunet, szatyn z loczkami i jeszcze 2 szatynów. Wszyscy byli przystojni. Siadłaś do stolika. Nagle podszedł do ciebie jeden z szatynów.
- Czesć, jestem Louis - powiedział.
- Hej ja jestem [T.I.] - odpowiedziałaś.
- Co taka piękna dziewczyna tutaj robi?
- Jak widać pije kawę - zaśmialiście się.
- Ładna i do tego zabawna - zarumieniłaś się. Potem podeszli pozostali i przywitali się. Ten z loczkami to był Harry, ten brunet Zayn, blondyn Niall i 2 szatyn Liam. Spędziłaś z chłopakami cały dzień. Wieczorem oglądaliście filmy. Harry zaproponował horror. Zgodziłaś się, bo wszyscy się zgodzili. Louis objął cię ramieniem, a ty się do niego przytuliłaś, bo się bałaś. O 23.00 Louis odpowadził cię pod dom i powiedział:
- To był najlepszy dzień w moim życiu.
- Mój też - powiedziałaś. Zaraz po tym Louis cię namiętnie pocałował. Zarumieniłaś się.
- Może pójdziemy jutro do wesołego miasteczka - zapytał.
- Chętnie - uśmiechnęłaś się. Od tamtej pory jesteście z Louisem, a za miesiąc ma być wasz ślub.







O Niallu

 Przyjaźnisz się z Liamem od kilku miesięcy. Ale on nigdy nie przedstawił ci kolegów z zespołu. W końcu powiedział że to zdradzi.
Poszliście do ich domu. Chłopcy siedzieli na kanapie.
- Chłopcy poznajcie moją przyjaciółkę [ T. I ].
- Miło mi poznać - powiedział blondyn - jestem Niall.
- Siemka, jestem Zayn.
- Ja jestem Louis.
- Hejka, mam na imię Harry
Wszyscy byli bardzo mili. Liam zaproponował ognisko. Wszyscy się zgodzili. 
- To tak, ja z Louisem idziemy po drewno - powiedział Harry - [ T. I. ] I Niall zrobicie jedzenie, a Liam i Zayn przygotują zabawy ok ?
- Taaaaaak - zgodziliście się wszyscy. Pasowało ci to, bo od początku spodobał ci się Niall.
Poszliście z Niallem po zakupy. Kupowaliście słodycze i dobrze się przy tym bawiliście. 
- Jesteś śliczna, zabawna i świetna - powiedział blondynek, gdy wracaliście. 
- A ty jesteś słodki - uśmiechnęłaś się. Nagle nie wiadomo kiedy całowaliście się namiętnie przez 5 minut przed domem. Chłopcy to zobaczyli i zaczeli bić wam brawo. Zawstydziliście się. 
- [ T. I. ] czy chciałabyś zosteć moją dziewczyną - zapytał Niall przy ognisku. 
- Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak - odpowiedziałaś wesoło. w tym momencie znów się całowaliście. Żyliście długo i szczęśliwie.  


 

O Zaynie




 Niedawno pobrałaś się z Zaynem Malikiem i teraz jesteś w ciąży. Zayn bardzo się cieszył i codziennie przytulał i całował twój brzuch. Gdy byłaś w 8 miesiącu ciąży, Zayn miał wypadek. Trafił do szpitala. Cały czas płakałaś i to przeżywałaś. Minął miesiąc odkąd był w szpitalu, w śpiącze, lekarze wątpili, że przeżyje, nagle pocałowalaś Zayna w usta, a on otworzył oczy i wykrzyczał twoje imię. Płakałaś ze szczęścia i dziękowałaś Bogu, zawołałaś pielęgnarkę. Lekarze powiedzieli, że to cud. Gdy Zayn dotknął twojej ręki to zaczęłaś rodzić. Szybko przewieźli cię do sali i urodziłaś dziewczynkę, którą nazwaliście Maja, bo wypadek Zayna był 1 maja, a wasza córeczka urodziła się 31 maja. Zayn wyszedł ze szpitala i poszliscie do domu. Od tamtej pory żyjecie szczęśliwie bez żadnych wypadków, a wasza córeczka jest śliczna.



O Harrym

Pewnego dnia postanowiłaś pójść na koncert swojego ulubionego zespołu One Direction. Od dawna podobał ci się Harry Styles. Koncert się zaczął, stałaś pod samą sceną. Weszli chłopcy. Podniecałaś się. Nagle chłopcy cię zobaczyli.
Od razu Harry się w tobie zakochał. Nagle zaprosił cię na scenę. Wszystkie dziewczyny ci zazdrościły. w pewnej chwili Harry wziął cię za rękę, popatrzył ci w oczy i pocałował. Potem Harry zapytał cię czy chcesz z nimi zaśpiewać piosenkę. Zgodziłaś się, Harry wziął cię na kolana i śpiewaliście najpierw "One Think" potem "Up all Night", 
na koniec śpiewali chłopcy piosenkę "Moments". Harry patrzył ci prosto w oczy.
Po występie Harry powiedział do mikrofonu, że jesteś prawdziwą ślicznotką. Dałaś mu buziaka. Za miesiąc zaszłaś w ciąże, a za dziewięć miesięcy urodziłaś dziewczynkę i nazwałaś ją Alicja. Gdy dziewczynka miała 2 latka byłaś w 8 miesiącu ciąży tym razem z bliźniaczkami. Urodziłaś jedną dziewczynkę martwą, bo urodziły się jako wcześniaki. Druga dziewczynka miała małe szanse na przeżycie, leżała w inkubatorze, nie mogła sama oddychać. 
W szpitalu byliście już miesiąc. Przez wszystkie dni bardzo płakaliście. Pewnej nocy jeszcze w szpitalu objawił ci się anioł i powiedział że wasza córeczka przeżyje i znikł. Dlatego już w domu, nazwałaś dziewczynkę Angelika, żeby zawsze ją anioł strzegł, bo pierwsza część imienia Angel - oznacza po angielsku anioł. Teraz żyjecie już długo i szczęśliwie. 




O Liamie         

Miałaś z Liamem już 2 - letnią córeczkę Łucję. W końcu znudziło ci się takie życie. Zaczęłaś szaleć. Co noc chodziłaś na imprezy i piłaś alkohol, a Liamowi mówiłaś, że musisz pracować w nocy. Liam ci wierzył, bo bardzo cię kochał. Pewnej nocy poznałaś Josha i bardzo ci się podobał, ty mu też. Tak dobrze bawiłaś się z Joshem, że o 2.00 wynajęliście pokój w hotelu i poszliście do niego. Po upojnej nocy zaszłaś w ciąże. Ojcem dziecka był Josh. Gdy powiedziałaś mu o tym on uciekł i powiedzia, że nie chce cie znać. Płakałaś siedząc na ławce i zobaczył cię Liam. Podszedł i cię przytulił. 
- Nie przytulaj mnie jestem głupia - wykrzyknęłaś. Wtedy Liam przytulił cię mocniej.
- Błagam, bardzo cię kocham, ale jak ci to powiem, to nie będziesz chciał mnie znać - powiedziałaś ciągle płacząc.
- Wiem o tym, że co noc nie chodziłaś do pracy, lecz na imprezy, wiem, że piłaś alkohol.
- Nie wiesz najgorszego.
- Kochanie mnie nic to nie obchodzi. Kocham cię i to jest najważniej... - nagle mu przerwałaś i wykrzyknęłaś:
- Zdradziłam cie, miesiąc temu przespawał się z pewnym Joshem, byliśmy bardzo wypici. To nic nie znaczyło, dziś dowiedziałam się, że jestem w z nim w ciąży, jak mu to powiedziałam to uciekł.
Liam milczał, ale zaraz potem wykrztusił:
- Nie ważne co zrobiłaś, nie ważne z kim. Wszystko ci wybaczę. Kochamy się więc wszystko będzie dobrze. Nie płacz już - zaczął wycierać ci łzy. Wtuliłaś się w jego ramiona i wyszeptałaś:
- Kocham cię. 
Za 9 miesięcy urodził się chłopiec. Liam powiedział, że będzie jego ojcem i nazwali go Olek. Teraz jesteście już szczęśliwą rodzinką.



Trochę namęczyłyśmy się przy tym przepisywaniu, ale warto było. To dla was :******

Komentujcie :)











                 

8 komentarzy:

  1. Super blog naprawdę. Dziękuję, że dołączyłyście do obserwujących mojego bloga. Jestem wdzięczna:) Powiadamiajcie mnie o nowych wpisach jeśli to nie problem:) I zapraszam do siebie http://ill-take-you-to-another-worlds.blogspot.com/ Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny blog ;d
    obserwuję :3

    http://photography-justyna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. super kochana ;D
    zapraszam na 20 rozdział

    OdpowiedzUsuń
  4. Super. :D
    Kocham twojego bloga <3
    Zapraszam na mój blog:
    www.helpme-totrust.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny blog ;p obserwuję i liczę na to samo ;p
    foto-blog-agusia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny blog ;P
    Najbardziej lubię Liama.
    Zapraszam do mnie: http://showmethesweetdream.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW jestem pod wrażeniem ; ) zapraszam tez do nas ; P http://truly-madly-deeply-in-love-with-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń